Na drobnych donosach dla policji można zarobić od 50 do nawet tysiąca złotych za informację. Znacznie więcej dostają najlepsi donosiciele w grubych sprawach. Sama Komenda Stołeczna Policji wydaje łącznie na informatorów 51 mln złotych rocznie.
Kilka tysięcy euro należy się tym, którzy będą mieli udział np. w rozpracowywaniu gangu przemycającego narkotyki albo pomogą w ujęciu groźnego przestępcy ukrywającego sie poza granicami kraju.
Na opłacenie konfidentów Komenda Główna Policji zarezerwowała w budżecie na 2013 rok 51 mln zł. To wprawdzie zaledwie promil całości kosztów policji, ale sposób gospodarowania tą kwotą budzi emocje, bo okryty jest tajemnicą państwową i jest poza jakąkolwiek kontrolą lub wglądem – aby zagwarantować bezpieczeństwo policyjnym współpracownikom wypłaty z funduszu operacyjnego nie podlegają opodatkowaniu.