Utrata stanowiska wcale nie musi oznaczać zwolnienia ze służby. Na okres przejściowy funkcjonariusz trafić bowiem może do tzw. dyspozycji, w której poczeka na wyznaczenie nowych obowiązków. Do dyspozycji przenoszone są też osoby, które tymczasowo nie są w stanie pełnić służby. Pobieranie pensji przez funkcjonariuszy przeniesionych do dyspozycji może trwać nawet rok.

Choć instytucje „dyspozycji” znają wszystkie służby mundurowe, zasady, na jakich funkcjonariusze poszczególnych formacji mogą do niej trafić, trochę się między sobą różnią.

W przypadku policjantów okoliczności, w których jest to możliwe, wymienia enumeratywnie art. 37a ustawy o policji (dalej: uop). W myśl tego przepisu policjanta zwolnionego z dotychczas zajmowanego stanowiska służbowego można przenieść do dyspozycji przełożonego właściwego w sprawach osobowych na okres:

– poprzedzający powołanie lub mianowanie na inne stanowisko służbowe albo zwolnienie ze służby nie dłuższy niż 12 miesięcy (art. 37a ust.1 uop),
– zwolnienia z obowiązku wykonywania zadań służbowych udzielonego na zasadach określonych w przepisach o związkach zawodowych (art. 37a ust. 2 uop),
– delegowania do pełnienia zadań służbowych poza policją w kraju lub za granicą (art. 37a ust. 3 uop).

W ten sposób zostaje wyodrębniona szczególna grupy kadrowa, w której na pewien okres zostają umieszczeni policjanci o czasowo nieuregulowanym statusie. Warto dodać, że przenoszeni do dyspozycji w tym trybie (na podstawie art. 37a uop) mogą być tylko funkcjonariusze mianowani na stanowiska służbowe. Osoby powoływane też mogą wprawdzie trafić do dyspozycji, ale na innych zasadach (o czym poniżej).

Decyduje przełożony

Do mianowania policjantów na stanowiska służbowe, przenoszenia oraz zwalniania ich ze stanowisk właściwi są przełożeni: komendant główny policji, komendanci wojewódzcy i powiatowi (miejscy) policji oraz komendanci szkół policyjnych. Tak stanowi art. 32 uop. Przepis ten, mający charakter kompetencyjny (wymieniono w nim wyłącznie organy uprawnione do podejmowania decyzji w określonych kwestiach), nie określa kryteriów i merytorycznych przesłanek uzasadniających podejmowanie decyzji w tych sprawach. Pozostawiono to zatem uznaniu administracyjnemu. Oznacza to, iż decyzje wydane na podstawie ww. przepisu są decyzjami uznaniowymi, których ramy wyznacza art. 7 kodeksu postępowania administracyjnego (por. wyrok WSA Kielcach z 13 czerwca 2012 r., II SA/Ke 246/12).

Podobnie jest w przypadku decyzji o przeniesieniu policjanta na podstawie art. 37a pkt 1 uop do dyspozycji przełożonego właściwego w sprawach osobowych na okres poprzedzający powołanie lub mianowanie na inne stanowisko służbowe albo zwolnienie ze służby nie dłuższy niż 12 miesięcy.

W oczekiwaniu na mianowanie

Ta najczęściej wykorzystywana w praktyce przesłanka umożliwiająca przeniesienie funkcjonariusza do dyspozycji budzi najwięcej wątpliwości. Pozostałe dwie (zwolnienie z obowiązku wykonywania zadań służbowych udzielonego na zasadach określonych w przepisach o związkach zawodowych oraz delegowanie do pełnienia zadań służbowych poza policją w kraju lub za granicą) nie zostawiają przełożonym aż tak dużo swobody. Opisują bowiem okoliczności w miarę precyzyjnie, w których przeniesienie policjanta do dyspozycji jest możliwe.

Art. 37a ust.1 uop nie wskazuje natomiast żadnych kryteriów, którymi powinien się kierować organ dokonujący zwolnienia policjanta ze stanowiska z równoczesnym przeniesieniem go do dyspozycji.. Jak stwierdził WSA w Warszawie w wyroku z 11 października 2013 r. (II SA/Wa 730/13), decyzja podejmowana na podstawie art. 37a pkt 1 uop nie musi zatem wskazywać, w jakim celu dokonywane jest zwolnienie z zajmowanego dotychczas stanowiska służbowego i przeniesienie do dyspozycji przełożonego, w szczególności nie musi określać, czy organ policji zamierza dokonać powołania lub mianowania funkcjonariusza na inne stanowisko służbowe albo zwolnienia go ze służby. Wskazany przepis (ani żaden inny powszechnie obowiązujący przepis prawa) nie zobowiązuje też bezpośredniego przełożonego do informowania policjanta o celowości dokonywanych zmian kadrowych, strukturalnych i organizacyjnych w jednostce policji, w tym o prowadzonej polityce kadrowej…

reszta artykułu na rp.pl