Do zdarzenia doszło na wjeździe na wiadukt kolejowy nad stacją PKP w Szczecinku. Srebrna kia ceed wpadła w poślizg, wjechała na chodnik i tyłem uderzyła w barierkę ochronną na skarpie. Auto jest rozbite, ale nikomu nic się nie stało. Szczęśliwie też nikogo nie było na chodniku. Jak nas poinformował oficer dyżurny szczecineckiej komendy, policjanci zauważyli wykroczenie drogowe i ruszyli w pościg za jego sprawcą. Na plamie oleju na jezdni kierowca stracił panowanie nad pojazdem.

Nie wiadomo, czy wideorejestrator nagrał odjeżdżającego kierowcę drugiego auta, okoliczności zdarzenia wyjaśni dochodzenie. Na chwilę obecną nikogo nie ukarano mandatem. Nie wiadomo również (i pewnie już nigdy nie będzie wiadomo) czy policjanci byli trzeźwi. Rajmund Wełnic z Serwisu Głosu Koszalińskiego, który był na miejscu nie podał na ten temat żadnej informacji. Na stronie komendy policji w Szczecinku nie sposób znaleźć numeru telefonu do rzecznika prasowego, wysłaliśmy mu pytania dot. tej kwestii drogą mailową.

Aktualizacja [03.04.2015]

Dostaliśmy odpowiedź od rzecznika prasowego policji w Szczecinku, Anny Matys na pytanie o badanie trzeźwości policjantów. „Policjanci, którzy brali udział w kolizji zostali poddani badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. W chwili zdarzenia byli trzeźwi.” Wiarygodność tego stwierdzenia jest dla nas równie wysoka jak to, że policjanci zaczynając pościg wpadli w poślizg na plamie oleju. Cóż…

gk24.pl