Doświadczony toruński policjant Wojciech Z. podmieniał tablice rejestracyjne w swoim aucie, żeby oszczędzić na parkowaniu – dowodzi prokuratura.
Zwodził tak miejskich kontrolerów przez pół roku. Nie płacił za parkowanie, nie płacił też kar za brak biletu, a dostał ich w międzyczasie 63. Miejski Zarząd Dróg, który zawiaduje w Toruniu strefą płatnego parkowania, wyliczył, że gminna kasa zubożała przez funkcjonariusza o ponad 3,2 tys. zł.
gazeta.pl