Przygotowywane przez MSW rozporządzenie zakłada zmianę, wedle której interweniujący policjanci nie będą musieli podać podstawy prawnej a jedynie akt normatywny. Projekt jest ukłonem w stronę policjantów nie znających przepisów prawa.
Bardzo często policjanci nie potrafią przytoczyć konkretnego artykułu na podstawie którego działają. Efektem tego do sądów trafia dużo skarg od osób zatrzymanych na podstawie nieistniejących przepisów. Wedle nowych zasad forsowanych w projekcie rozporządzenia wystarczy, że wskaże akt normatywny. Dla przykładu, jeśli policjant zauważy, że pijemy piwo w parku – nie będzie musiał podawać konkretnego artykułu będącego podstawą prawną interwencji a jedynie akt normatywny – Ustawę o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.
Projekt budzi kontrowersje. Specjaliści oraz obywatele obawiają się, że może to być furtka do nadużyć i łamania prawa przez funkcjonariuszy. Nie braknie również komentarzy, które wskazują na co raz bardziej totalitarny charakter przepisów litery prawa.
Dziennik Gazeta Prawna / wMeritum