Pijany policjant spowodował wypadek śmiertelny i uciekł z miejsca zdarzenia. Mariusza W. zatrzymano po paru godzinach. Okazało się, że miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. 39-letni policjant z komendy Radzyniu Podlaskim na co dzień pełni służbę patrolową.

Kierowca audi A8 wyprzedzał na skrzyżowaniu ul. Międzyrzeckiej i Pomiarowej. Zderzył się wówczas z samochodem VW jetta, odbił się od niego i potrącił pieszego. Pieszy zginął na miejscu.

Ofiara wypadku to 60-letni Jan S. bez stałego miejsca zamieszkania.

Pierwsze badanie wykazało u policjanta 1,9 promila alkoholu w organizmie. Sierżant Mariusz W. ma za sobą 14 lat służby. Teraz straci mundur. Wdrożono procedurę związaną z natychmiastowym zwolnieniem go ze służby. Za spowodowanie śmiertelnego wypadku po pijanemu policjantowi grozi do 12 lat więzienia.

dziennikwschodni.pl