Dwa razy znaleziono przy nim łącznie 14 gramów amfetaminy. Jest akt oskarżenia w sprawie 29-letniego policjanta z Wałbrzycha. Funkcjonariusz nie tylko posiadał narkotyki, ale także udzielał ich innej osobie oraz prowadził pod ich wpływem samochód.
Prokurator zdecydował o wdrożeniu środka w postaci zawieszenia w czynnościach służbowych. Natomiast jednocześnie prowadzone było postępowanie o wydalenie Bartłomieja M. ze służby. Co też miało miejsce, w lipcu ubiegłego roku decyzją komendanta miejskiego policji został on wydalony z pracy w policji.
Za wszystkie przestępstwa z aktu oskarżenia byłemu funkcjonariuszowi może grozić 5 lat pozbawienia wolności.
Śledczy ustalili, że w marcu ubiegłego roku kupił on 10 gramów amfetaminy. Miesiąc później został zatrzymany, w swoim samochodzie miał kolejne 4 gramy białego proszku. Prokuratura Rejonowa w Kłodzku skierowała akt oskarżenia przeciwko Bartłomiejowi M. oskarżając go o posiadanie amfetaminy, a także o udzielanie jej innej osobie. Również oskarżając go o to, że będąc po wpływem amfetaminy, prowadził samochód.
Nad sprawą pracowali policjanci z komendy wojewódzkiej. Bartłomiej M. mundur nosił kilka lat. W lipcu ubiegłego roku został wydalony z służby.