Od przedwczoraj w urzędzie wojewódzkim działa specjalna infolinia – to efekt śmierci młodego wrocławianina na komisariacie Stare Miasto i późniejszych gwałtownych protestów i starć z policją. Protestujący bardzo głośno twierdzili, że na ul. Trzemeskiej funkcjonariusze biją zatrzymanych.

Oburzenia wrocławian nie lekceważymy – mówi wojewoda dolnośląski. Przedwczoraj poinformował, że w urzędzie wojewódzkim zaczęła działać całodobowa infolinia. Dzwonić może każdy, kto czuje się poszkodowany przez policjantów z Trzemeskiej.

Po to jest infolinia, żeby nie pozostawiać żadnych wątpliwości, że chcemy tę sprawę wyjaśnić transparentnie, przejrzyście i wszystkie wątki wyjaśnić – mówi Paweł Hreniak.

Znajomi Igora uważają, że infolinia rozgrzeje się do czerwoności. Ich zdaniem, bite na komisariacie były także osoby zatrzymane po ostatnich protestach. – Mój kolega na pewno był bity – ma ślady na rękach. Po twarzy wiadomo, że nie bili, a młodą dziewczynę dusili – twierdzi Natalia, znajoma Igora.

Policja powstania infolinii nie komentuje. Czterej funkcjonariusze, którzy zatrzymywali Igora, zostali odsunięci od obowiązków służbowych. Są do dyspozycji prokuratury.

NUMER INFOLINII: 0 800 166 079
ADRES MEJLOWY: BZ@DUW.PL

wroclaw.tvp.info